Cóż, to nie rozdział, ale... urzekło mnie to i nie mogłam sie oprzeć, zeby nie wstawić tych słów na mojego bloga :) Cóż... nieboszczyk ze mnie żaden, obcokrajowcem też nie jestem, bom Polka i po polskiemu piszę, a z tą perwersją... Za dużo jej chyba u mnie też nie ma... Sami oceńcie :P
A co do rozdziału... Zapraszam w weekend... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz